Wyłączenia instalacji OZE i straty finansowe – kto powinien za nie odpowiadać?

Do połowy maja 2024 r. PSE ograniczyło lub wyłączyło instalacje wiatrowe lub PV redukując wytworzenie o ok 350 GWh. Można szacować, że do końca sezonu skala wyłączeń przekroczy 0,5 TWh.

Cały ciężar finansowy tych wyłączeń ponoszą wytwórcy. Rekompensaty za wyłączenia niestety nie pokrywają strat wytwórców choćby w minimalnym stopniu. Dlatego pojawiło się pytanie kto odpowiada za szkody wyrządzone wytwórcom? Według przeprowadzonej analizy prawnej – istnieją podstawy prawne, aby wytwórcy występowali o odszkodowania za wyłączenia. Ale przeanalizujemy sprawę po kolei.

Procesy formalne przy budowie instalacji a wyłączenia instalacji OZE

Uzyskanie warunków przyłączeniowych dla farmy fotowoltaicznej

Jako inwestor chcący połączyć prowadzoną działalność gospodarczą z dbaniem o środowisko, postanawiam wybudować instalację PV o mocy 10 MW. Podpisuję umowę dzierżawy gruntu, uzyskuję decyzję środowiskową, WZ-tkę i występuje o warunki przyłączenia. Operator sieci dystrybucyjnej lub też Polskie Sieci Elektroenergetyczne S.A. (PSE) jako operator sieci przesyłowej rozpoczyna procedurę i zleca sporządzenie ekspertyzy, która ma zbadać  wpływ mojej przyszłej instalacji PV na sieć elektroenergetyczną, a także możliwość odbioru energii z tej instalacji przez sieć. Czekam pół roku. Dostaję pismo od operatora, że wydłużają czas na rozpatrzenie o kolejne 75 dni, przy tym nie podają żadnego uzasadnienia. Czekam dalej. W końcu, po około 7-8 miesiącach – ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu – otrzymuję warunki przyłączenia do sieci i projekt umowy przyłączeniowej! Bardzo mnie to cieszy, bo aktualnie w Polsce ok. 98% wniosków o wydanie warunków przyłączenia spotyka się z odmową operatora – głównie z powodów technicznych: negatywnego wpływu instalacji na sieć lub z innych przyczyn.

Przyznanie mi warunków przyłączenia oznacza, że moja instalacja nie będzie wywierać negatywnego wpływu na okoliczną i ogólnopolską sieć elektroenergetyczną – ani dystrybucyjną ani przesyłową. Bo inaczej warunki takie nie zostałyby mi przecież wydane.

Umowa przyłączeniowa i podłączenie instalacji OZE do sieci

Zawieram z OSD/PSE umowę przyłączeniową. W ramach tej umowy, która wbrew opinii wielu operatorów – jest umową dwustronną – jako podmiot przyłączany zaciągam wiele zobowiązań wobec OSD – w tym do wybudowania jednostki wytwórczej w określonym terminie, prowadzenia tej instalacji zgodnie kodeksami sieciowymi oraz prawem energetycznym.

Operator również zaciąga zobowiązania wobec przyszłego wytwórcy. Podstawowym zobowiązaniem każdego operatora wynikającym z umowy przyłączeniowej jest przyłączenie instalacji do sieci elektroenergetycznej w taki sposób, aby instalacja wytwórcza mogła wprowadzać energię elektryczną do sieci. Operator zobowiązuje się udostępnić swoją sieć elektroenergetyczną w stopniu umożliwiającym świadczenie usług dystrybucji lub przesyłu w zakresie udostępnionej mocy przyłączeniowej.

Umowę o przyłączenie zawieram z operatorem sieci dystrybucyjnej lub przesyłowej, czyli z podmiotem, który będzie “transportować” energię wytworzoną w mojej instalacji PV do sieci, i dalej do odbiorcy końcowego.

Czy taki operator może się tłumaczyć tym, że na podstawie umowy przyłączeniowej był on zobowiązany tylko do przyłączenia mojej instalacji PV do sieci i nie obchodzi go czy będę mógł tę energię wprowadzać do sieci, którą zarządza? Nie. Gdyby tak przyjąć, to powinno się przyłączać do sieci wszystkie wnioskowane źródła OZE, a dopiero na etapie wytwarzania operator decydowałby czy i ile energii elektrycznej z danej instalacji przyjmie i “przetransportuje”. Tak się jednak nie dzieje. Weryfikacja następuję już na etapie wydawania warunków przyłączenia między innymi poprzez liczne, długo sporządzane ekspertyzy i szacunki dla OSD/PSE.

Idźmy dalej.

Pozwolenie na budowę farmy fotowoltaicznej i zabezpieczenie trasy przyłączeniowej

Uzyskałem pozwolenie na budowę, zabezpieczyłem trasę przyłączeniową. Pozyskałem finansowanie dla mojej instalacji – częściowo jest to finansowanie bankowe, częściowo są to prywatni inwestorzy. Po roku od uzyskania pozwolenia na budowę instalacja rusza, rozpoczyna produkcję energii i… nadchodzi wielkie rozczarowanie oraz problemy finansowe.

Wyłączenia instalacji OZE od sieci i straty finansowe

Okazuje się, że moja 10 MW instalacja zamiast średniorocznie generować i oddawać do sieci ok. 10 GWh energii elektrycznej będzie mogła wytworzyć jedynie ok. 7 GWh. Dzieje się tak wskutek przymusowego odłączania mojej instalacji w słoneczne dni przez lub na polecenie PSE. Przy zawartej przeze mnie umowie sprzedaży energii elektrycznej, która uwzględnia cenę stałą w wysokości 350 zł/MWh jestem stratny ok. 1 050 000 zł w ciągu roku! W takiej sytuacji istnieje ryzyko wypowiedzenia mi przez bank umowy kredytu.

Rekompensaty

PSE tłumaczy, aby się nie martwić takim stanem rzeczy i występować o rekompensaty. Okazuje się, że takie stwierdzenie można uznać ze strony PSE albo za przejaw czarnego humoru (co sobie bardzo cenię) albo za szczyt bezczelności. Niestety obawiam się tej drugiej możliwości.

Sposób wyliczania rekompensat za odłączanie instalacji od sieci

Sposób wyliczania rekompensat jest tak skonstruowany, że rekomensata za energię elektryczną niewytworzoną wskutek wyłączenia instalacji na polecenie PSE ma wartość niemalże symboliczną lub nawet ujemną. Jest to spowodowane tym, że sposób wyliczenia rekompensat zakłada przemnożenie symulacji wolumenu niewyprodukowanej energii przez cenę energii elektrycznej CRO na Rynku Bilansującym. Na marginesie należy dodać, że posłużenie się cenami z rynku bilansującego jest niezgodne z prawem UE, ale o tym poniżej.

Dla przykładu, poniżej przedstawiam tabelę z ceną CRO na Rynku Bilansującym w dniu 1 maja 2024 r. kiedy PSE wyłączyło dużo farm PV w godzinach od 8 do 18.

Wartość rekompensaty każdy wytwórca może sobie bardzo szybko wyliczyć. Wniosek jest jeden: przy ujemnych cenach energii  elektrycznej CRO na Rynku Bilansującym nie warto nawet tracić czasu na sporządzanie skomplikowanego wniosku o wypłatę rekompensat.

Nie każde wyłączenie jest zgodne z prawem

Jeśli przyjrzeć się wyłączeniom stosowanym przez lub na polecenie Polskich Sieci Elektroenergetycznych S.A. można dostrzec wiele niejasności i wątpliwości. Abyśmy mogli mówić, że dane wyłączenie instalacji można zakwalifikować jako „nierynkowe redysponowanie” musi ono być dokonywane według restrykcyjnych reguł ujętych w art. 13 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 5 czerwca 2019 r. w sprawie rynku wewnętrznego energii elektrycznej.

PSE twierdzi, że wyłączanie lub ograniczanie pracy instalacji (tzw. nierynkowe redysponowanie) jest środkiem nadzwyczajnym, ostatecznym i dokonywanym zgodnie z prawem. Jeśli jakiekolwiek działania miałby mieć charakter wyjątkowy i ostateczny to nie mogą się zdarzać z regularnością szwajcarskiego zegarka i częstotliwością z jaką polskie kluby piłkarskie odpadają z europejskich rozgrywek pucharowych.

Jeśli mielibyśmy mówić o nierynkowym redysponowaniu to powinno ono odbywać się z zasadą proporcjonalności, a jak mówić o jej zachowaniu skoro już w oparciu o same komunikaty PSE wynika, że PV jest wyłączane ponad 3-krotnie częściej niż wiatr.

Polska (de)regulacja dysponowania

Do tego wszystkiego dochodzi kolejny absurd – dokonanie nowelizacji prawa energetycznego, która jest całkowicie sprzeczna z prawem UE. Przepisy o nierynkowym redysponowaniu wprowadza powyżej przytoczone rozporządzenie w sprawie rynku wewnętrznego energii, którego nie należy w żaden sposób implementować! Nie można też zmieniać jego regulacji ustawą. A co zrobił polski ustawodawca poprzedniej kadencji? Poniżej kilka przykładów “genialnego” ustawodawstwa:

  • rozporządzenie UE wskazuje, że nierynkowemu redysponowaniu podlegają każde źródła OZE – zgodnie z polską nowelą prawa energetycznego – tylko wiatr i słońce;
  • rozporządzenie unijne wskazuje, że rekompensata nie przysługuje tylko jeśli wytwórca się na taki zapis zgodzi w umowie przyłączeniowej – polski ustawodawca stwierdza, że zapis o pozbawieniu prawa do rekompensaty jest obligatoryjnym elementem umowy przyłączeniowej;
  • rozporządzenie unijne mówi, że rekompensatę oblicza się wg cen rynku dnia następnego – PSE stosuje stawki rynku bilansującego, który nie jest rynkiem dnia następnego.

Można by tak wymieniać dalej.

Podsumowanie i dalsze kroki

Wyłączenia instalacji PV oraz wiatrowych stały się standardowym mechanizmem stosowanym przez PSE bilansującym ilość energii elektrycznej w sieci, którego koszty ponoszą wyłącznie wytwórcy.

Przeanalizowaliśmy tę sytuację od strony prawnej i jesteśmy zdania, że istnieją podstawy prawne, na podstawie których wytwórcy mogą dochodzić odszkodowania za bezprawnie dokonywane wyłączenia. Jeśli usłyszymy w odpowiedzi od PSE, że przecież są rekompensaty, to się bardzo ucieszymy, bo mamy całą masę kontrargumentów na ten jakże słaby argument. Wysokość odszkodowania, którego mogą dochodzić wytwórcy jest indywidualnie ustalana.

Występowanie o odszkodowania za wyłączenia jest kolejnym elementem transformacji energetycznej, której elementem jest upodmiotowienie innych uczestników rynku energii – w tym przede wszystkim wytwórców: tych małych i tych większych.

Jesteś wytwórcą OZE? Operator wyłączał Twoją instalacje OZE?

Nie musisz zadowalać się rekompensatami, masz szanse na odszkodowanie, które pokryje Twoje realne straty. Nie obiecujemy szybkiej i łatwej wygranej, ale mając na uwadze Wasze długoletnie inwestycje w instalacje PV lub wiatrowe może warto tę walkę rozpocząć, bo może ona przynieść wymierne korzyści w przyszłości. Na początek zapraszamy na darmową konsultację Państwa sytuacji, gdzie autorzy tego artykułu – doświadczeni prawnicy z branży OZE – omówią możliwość ubiegania się o odszkodowanie.

Wypełnij formularz i skorzystaj z darmowej konsultacji

Witold Chmarzyński - radca prawny,
Emil Cieślikowski - adwokat

wspólnicy Cieślikowski, Chmarzyński, Dąbek kancelarii adwokacko-radcowskiej S.K.A. (CCLaw. com.pl)

Najnowsze publikacje

06.06.2024

06.06.2024 | Energetyka odnawialna

Umowa urbanistyczna między inwestorem a samorządem

Przez wiele lat poważne wątpliwości budziła możliwość, a wręcz legalność, uzgadniania przez deweloperów z gminami zasad, na których inwestor wykona na rzecz danej jednostki samorządu terytorialnego określoną inwestycję, w zamian za co umożliwione zostanie mu wykonanie głównego zamierzenia inwestycyjnego.

chevron-left-gold

05.06.2024

05.06.2024 | Energetyka odnawialna

Umowa cPPA dostępna dla coraz szerszej grupy wytwórców i odbiorców – studium przypadku

Formułę właściwą dla umowy cPPA w końcu zdecydowała się wprowadzić ENEA S.A., która jak każda spółka z tzw. #BigEnergy bardzo długo opierała się bilansowaniu cPPA. Jako kancelaria mieliśmy przyjemność uczestniczyć przy jednym z pierwszych kontraktów cPPA, w którym uczestniczy podmiot z #BigEnergy. W naszym przypadku była to ENEA S.A.

chevron-left-gold

17.05.2024

17.05.2024 | Energetyka odnawialna

Linia bezpośrednia – umowa, sprzedaż energii, opłaty i opłacalność – część II

W pierwszej części analizy prawnej opisaliśmy o założeniach funkcjonowania linii bezpośredniej w związku z wprowadzonymi zmianami w przepisach ustawy prawo energetyczne. W części drugiej chcielibyśmy przybliżyć Państwu kwestie opłat z jakimi wiąże się posiadanie linii bezpośredniej oraz obrót energią przesyłaną linią bezpośrednią.

chevron-left-gold
Wszystkie publikacje
mobile-menu-shape